HairTry to jedna z naszych marek, stworzona przez Izę, która jest inżynierem chemii kosmetycznej i specjalistką trychologii. Dzięki temu kosmetyki tej marki są nie tylko bogate w skuteczne składniki aktywne i dostosowane do różnej porowatości włosów, ale przede wszystkim ukierunkowane na rozwiązywanie najpowszechniejszych problemów ze skórą głowy i kosmykami. Co więcej, doskonale sprawdzają się w codziennej pielęgnacji! Zastanawiasz się, czy warto zaplanować z nimi swoją rutynę? Odpowiedź znajdziesz w mojej recenzji 😊.
Wybierając kosmetyki marki HairTry, decydujesz się na produkty, które są nie tylko skuteczne, ale i bezpieczne dla Twojej skóry oraz włosów, a do tego przyjazne dla środowiska. Oto kilka przekonujących powodów, dla których warto postawić na HairTry:
Jeśli nie znasz jeszcze kosmetyków marki HairTry, kliknij w przycisk poniżej i poznaj całą gamę produktów!
Produkty marki HairTry zostały stworzone z myślą o Tobie, by w satysfakcjonujący Cię sposób zadbać o Twoją skórę głowy oraz włosy na długości. Z nimi w szybkim tempie osiągniesz upragniony rezultat (oczywiście przez noc nie urosną Ci o 20 cm, ale chociażby pomogą Ci zahamować wypadanie i przyspieszą porost 😉). Nie pojawiły się jeszcze w Twojej łazience? Mam nadzieję, że moja recenzja udowodni Ci, że warto to zmienić 😊.
Do tej pory kosmetyki marki HairTry stosowałam przeważnie osobno, ewentualnie łączyłam podczas jednego mycia dwa produkty – jakoś tak naturalnie wychodziło i niezbyt skupiałam się na tym, jakiej marki kosmetyk wybieram. Teraz jednak postanowiłam zbudować z ich pomocą całą rutynę pielęgnacyjną moich włosów. Co mi z tego wyszło? Dowiesz się na końcu wpisu! 😀
Pojemność: 500 ml | Składniki aktywne: 1% MOISTURIZING FACTOR, POLYPLANT MOISTURIZING, mieszane środki powierzchniowo czynne, pantenol
Działanie: oczyszczające, wspierające mikrobiom skalpu, nawilżające, kojące skórę głowy, odbijające włosy od nasady, przedłużające świeżość, zwiększające objętość
Przeznaczenie: suchy, normalny, średnio przetłuszczający się skalp, przesuszone włosy, wymagające nawilżenia, kręcone
Pokochałam go od pierwszego użycia! Zawsze bardzo ostrożnie podchodzę do wyboru szamponu do włosów, ponieważ jeśli już znajdę kosmetyk, który mi się sprawdza, to trzymam się go, póki go nie wycofają z produkcji (właśnie taki żywot spotkał mojego wieloletniego ulubieńca) 😅. Ale ten mnie nie zawiódł. Jest niesamowicie wydajny i bardzo dobrze się pieni – w pierwszym myciu używam 2-3 pompki, a podczas drugiego wystarczy mi już tylko 1 – piany jest przy tym tyle, że na spokojnie daję radę wykorzystać ją do umycia włosów na długości. Doceniam go również za uniwersalność – każdy z domowników będzie z niego zadowolony.
Mogłoby się wydawać, że przy szamponie nie ma o czym opowiadać – bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy oraz włosy. Ale on robi znacznie więcej. Dzięki doskonałemu połączeniu składników aktywnych przede wszystkim nawilża skalp i kosmyki. Nie plącze włosów i nie sprawia, że są „tępe” i „trzeszczą” – wiesz, o co mi chodzi? Jeśli nie, to dobrze 😆. Widzę, że moje włosy zaczęły wolniej się przetłuszczać – nawet na drugi dzień wyglądają całkiem nieźle (poza grzywką). Do tego są lekkie i takie „puszyste”.
Pojemność: 250 ml | Składniki aktywne: olej z nasion brokuła, hydrolizowane estry oleju jojoba, pantenol
Działanie: wygładzające, ułatwiające rozczesywanie, nadające blask, nawilżające, odżywiające
Przeznaczenie: każdy rodzaj włosów
Nie wyobrażam sobie pielęgnacji moich włosów bez odżywki. Właśnie dlatego postawiłam na tę emolientowo-humektantową od HairTry. Jest stworzona do codziennej rutyny pielęgnacyjnej kosmyków, a do tego, tak jak szampon, uniwersalna – sprawdzi się u Twojej mamy, babci, siostry, chłopaka, koleżanki, jednym słowem: u każdego, kto ma dłuższe włosy 😉.
Najlepsze efekty przynosi, kiedy wczeszesz ją w wilgotne włosy i zostawisz na parę minut. Oczywiście nie jest to niezbędne – w dni kiedy mi się spieszy rano (czyli w zasadzie bardzo często) tylko wmasowuję ją od razu w odciśnięte kosmyki po spłukaniu szamponu i prawie od razu zmywam. Jej działanie jest wtedy odrobinę słabsze, ale i tak sprawdza się bardzo dobrze! Włosy są po niej przyjemnie miękkie, bardziej gładkie, ujarzmione i lejące, a do tego łatwiej się je rozczesuje. Do tego ma u mnie ogromny plus za zapach – jest piękny i utrzymuje się na kosmykach!
Pojemność: 100 ml | Składniki aktywne: ektoina, kompleks NMF, ekstrakt z aloesu, Saccharomyces/Barley Seed Ferment Filtrate
Działanie: nawilżające, kojące, wspierające mikrobiom skalpu, łagodzące swędzenie skóry głowy i przywracające jej równowagę
Przeznaczenie: suchy, podrażniony, swędzący skalp, zaburzony mikrobiom skóry głowy, skłonność do łupieżu suchego
Jeśli chcesz, by Twoje włosy były zdrowe, pamiętaj o odpowiedniej pielęgnacji swojego skalpu. Od dłuższego czasu regularnie przeprowadzam peeling skóry głowy (z nieocenioną pomocą Acid Queen), a podczas pielęgnacji wieczornej aplikują na nią również rozgrzewającą wcierkę (Babyhair Fever – oczywiście 😁). Właśnie dlatego po porannym myciu włosów zawsze pamiętam o użyciu jej kojącej siostry. Jest ona dla mnie prawdziwym wybawieniem także po procesie rozjaśniania odrostów, gdy czuję, że moja skóra głowy staje się podrażniona. I oczywiście sprawdza się również teraz w sezonie jesienno-zimowym, gdy różne czynniki zewnętrzne negatywnie oddziałują na naskórek.
Nie zauważyłam, by moje włosy przy skalpie robiły się po niej tłuste czy przeciążone – jeśli Twoje tak reagują, możesz używać jej na 2 godziny przed myciem lub na noc. Osobiście czuję, że moja skóra głowy jest po niej o wiele lepiej nawilżona. Zniknęło uporczywe uczucie ściągnięcia, swędzenie i suche, białe skórki, które czasem widywałam na włosach.
Pojemność: 200 ml | Składniki aktywne: KERATRIX™, hydrolizowane proteiny pszeniczne, Polyquaternium-7, silikony, pantenol
Działanie: termoochronne, wygładzające, ułatwiające rozczesywanie, nadające blask, nawilżające, odżywiające, ochronne przed uszkodzeniami
Przeznaczenie: każdy rodzaj włosów, szczególnie te puszące i plączące się, matowe, poddawane regularnej stylizacji i koloryzacji
Jeden z najważniejszych kosmetyków w mojej codziennej pielęgnacji włosów – produkt termoochronny. Moje kosmyki mało kiedy mają szansę samoczynnie wyschnąć (a przynajmniej nie w pełni), a że myję je codziennie (no góra co dwa dni), to i suszarka każdego dnia idzie w ruch (grzywka nigdy nie odpuszcza).
Muszę przyznać, że jestem niesamowicie wdzięczna, że w ofercie HairTry pojawił się ten spray o naprawdę wielokierunkowym działaniu. W zasadzie jest to odżywka bez spłukiwania, a takiego produktu wcześniej używałam tylko jako dziecko, bo później miałam wrażenie, że po każdej moje włosy robią się od razu tłuste i nieświeże. Na szczęście nie z Heat Lock! Jest to w zasadzie druga odżywka jaką stosuję obecnie w jednej pielęgnacji, ale kompletnie nie przeszkadza to moim kosmykom, a wręcz przeciwnie. Pięknie je wygładza, dyscyplinuje, a do tego sprawia, że są sypkie, miękkie i cudownie pachną. Odpukać, ale od kiedy ją mam, jeszcze ani razu nie doświadczyłam problemu z elektryzowaniem włosów czy ich puszeniem.
Pojemność: 50 ml | Składniki aktywne: silikony
Działanie: wygładzające, zapobiegające puszeniu, zwiększające połysk, chroniące przed uszkodzeniami i zabezpieczające przed rozdwajaniem, zapobiegające przesuszeniu
Przeznaczenie: każdy rodzaj włosów, szczególnie te puszące się, bez blasku, z tendencją do rozdwajania się końcówek
Podczas swojej codziennej rutyny pielęgnacyjnej włosów nie zapominam także o stosowaniu serum na końcówki. Ten ochronny kosmetyk od HairTry pozwala mi cieszyć się gładkimi, miękkimi i lśniącymi kosmykami. Możesz stosować je zarówno na wilgotne włosy, jak i na całkiem suche – ja zazwyczaj aplikuję je tuż przed suszeniem włosów.
Niech nie zwiedzie Cię ta mała buteleczka! Serum na końcówki jest niesamowicie wydajne – na moje włosy w zupełności wystarcza nawet połowa pompki. W dni, gdy nie myję włosów, pomaga mi je wygładzić i ujarzmić po nocy spędzonej w koczku. Ogranicza ich puszenie, a jego formuła, zawierająca lekkie silikony, nie obciąża moich włosów i nie sprawia, że wyglądają na tłuste. Jeśli masz wrażenie, że końcówki Twoich włosów potrzebują ratunku lub po prostu skutecznego i sprawdzonego “ochroniarza”, postaw na serum Silky Shield. Zaufaj mi – gdy zobaczysz efekty na swoich włosach, pokochasz je od razu!
A teraz czas opowiedzieć Ci o tym, jakie efekty uzyskałam, gdy w jednej rutynie użyłam wszystkich kosmetyków, które Ci przed chwilą przedstawiłam. Dla porównania zamieszczam również dwa zdjęcia – to po lewej zostało wykonane po użyciu kosmetyków różnych marek, natomiast po prawej – po zastosowaniu tylko produktów od HairTry. Obie rutyny przeprowadziłam w następujący sposób:
Co zauważyłam? Już podczas czesania włosów dostrzegłam, że po użyciu produktów HairTry idzie mi znacznie łatwiej – mniej się plątały, a szczotka płynniej się przesuwała. Po ich wysuszeniu byłam w lekkim szoku. Dzięki HairTry wyglądały znacznie lepiej! Były nie tylko dobrze dociążone, miękkie, sypkie, ale przede wszystkim wygładzone (zobacz tylko na te końcówki!), ładniej się układały i miałam wrażenie, że jest ich więcej. Do tego pięknie pachniały, nabrały większego blasku, a ich końce nie kołtuniły się po czasie. Przyznam szczerze, że siedziałam i ciągle je dotykałam 😅. Jeszcze kwestia mojej grzywki – nie musiałam jej suszyć na okrągłej szczotce, bo sama świetnie się ułożyła i nawet suszenie włosów głową w dół nie sprawiło, że pojedyncze kosmyki odstawały w różnych kierunkach (normalnie musiałabym ją ponownie zwilżyć i wysuszyć raz jeszcze).
Różnica w wyglądzie moich włosów (tak, wiem, muszę iść do fryzjera 🙈) może nie jest znaczna, ale weź pod uwagę to, że do osiągnięcia efektu po prawej stronie wystarczyło mi jedno użycie wszystkich powyższych kosmetyków. Jestem bardzo zadowolona i już nie mogę się doczekać jak zmieni się kondycja moich kosmyków po regularnym stosowaniu produktów HairTry. Też chcesz się tego dowiedzieć? Najlepiej będzie, jeśli przekonasz się o tym na własnych włosach! Kliknij w przycisk poniżej i poznaj kosmetyki marki HairTry polecane przez naszych kosmetologów ⬇.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o każdym produkcie, zerknij do wpisu Igi, w którym zebrała najważniejsze informacje o wszystkich kosmetykach marki HairTry.
Odsyłam Cię także do innych wpisów związanych z tą marką:
Mam nadzieję, że dzięki tym wszystkim wpisom będzie Ci łatwiej znaleźć produkt idealnie dopasowany do potrzeb Twojego skalpu i włosów. Jeśli jednak pojawią się u Ciebie wątpliwości, skorzystaj z kontaktu z naszymi kosmetologami przez formularz kosmetologiczny. Możesz także pisać do nas na Facebooku, Instagramie lub dzwonić na numer 22 602 28 32.
Podobał Ci się ten wpis?