Wzrasta nasza świadomość na temat kosmetyków i zawartości w nich składników aktywnych. Na wielu etykietach pojawiają się informacje „kosmetyk wegański”, „kosmetyk naturalny”, „nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego” albo „nietestowany na zwierzętach”… a przecież w kremie nie ma mięsa!
Co to oznacza w praktyce? Co musisz wiedzieć na ich temat?
Kosmetyki wegańskie – co to znaczy?
Pojęcie wegańskich kosmetyków można określić w ten sposób: kosmetyki, które nie zawierają w składzie substancji pochodzenia zwierzęcego, czyli
mleka i jego pochodnych (np. protein mleka), keratyny, miodu, wosku i mleczka pszczelego, lanoliny, śluzu ślimaka, koszenili, karminy, tłuszczów zwierzęcych, jedwabiu i kolagenu. Składniki takie nie mogły zostać użyte w całym procesie produkcyjnym.
Co znajduje się w składzie kosmetyków wegańskich?
Kosmetyki wegańskie bazują na wyciągach roślinnych oraz wielu innych składnikach aktywnych. Może to być przykładowo masło shea, ekstrakt z liści zielonej herbaty, ekstrakt z róży damasceńskiej oraz inne składniki roślinne.
Oferta kosmetyków wegańskich jest bardzo duża. Polskie kosmetyki wegańskie oferuje m.in. marka Sensum Mare, Alkmie, Annabelle Minerals, Anwen czy też BasicLab.
Jak rozpoznać wegańskie produkty?
Jeśli chcesz wprowadzić do codziennej pielęgnacji cery i włosów produkty, które nie zawierają substancji pochodzenia zwierzęcego szukaj na opakowaniach oznaczeń certyfikatów, jakich jak:
V-Label, Vegan Society, Viva!, a także innych znaków własnych lub oznaczenia „produkt odpowiedni dla wegan”. Otrzymasz pewność, że dany produkt jest wolny od składników pochodzenia zwierzęcego.
Najpopularniejsze składniki odzwierzęce w kosmetykach
Lanolina i jej pochodne-pozyskiwane są z owczej wełny:
Lanolin, Isopropyl Lanolate,Lanolin Cera/ Lanolin Oil/ Lanolin Wax/ Cera Lanae/ Lanae Cera,Lanolin Alcohol, Hydrogenated Lanolin Alcohol,Lanolin Linoleate, Lanolin Acid, Sodium Laneth Sulfate, Laneth-10 i inne co ma w nazwie „lanolin”, „lana”, „laneth” i „lanolate”.
Cholesterol –
produkowany najczęściej z lanoliny
Miód i produkty pozyskiwane od pszczół:
Beeswax, Cera Alba, Cera Flava,Mel, Miel, Honey Extract.
Barwniki:
Carmine (CI 75470)–
karmin,koszenila(czerwień koszenilowa jest wegańska).
Białka i proteiny:
Keratin, Hydrolyzed Keratin –
keratyna (wegańskim odpowiednikiem jest fitokeratyna).
Elastin, Hydrolyzed Elastin–
elastyna.
Silk, Hydrolyzed Silk –
jedwab
Serica, Serica Powder, Silk Powder–
sproszkowany jedwab(w pudrach, podkładach
mineralnych).
Collagen, Hydrolyzed Collagen–
kolagen
Atelocollagen(kolagen pochodzenia morskiego)
Sodium chondroitin sulfate
Mleko i produkty mleczne:
Milk Extract, Milk Protein, PEG-2 Milk Solids, Lac, Lac Powder, Lactis Lipida, Milk Lipids, Lactis Proteinum, Lactobionic Acid, Lactoglobulin
Sine Adipe Lac–
mleko w proszku
Sodium C8-16 Isoalkylsuccinyl Lactoglobulin Sulfonate
(I inne lac, lacto, lactisy)
Uwaga:Lactic Acid –
kwas mlekowy(i jego pochodne, czyli inne mleczany) jest wegański!
Hydrolyzed Casein–
kazeina
Yogurt, Yogurt Powder–
jogurt
Colostrum– wyciąg z mleka krowiego zebranego w ciągu pierwszych pięciu dni po porodzie.
Jajka:
Hydrolyzed Egg Protein, Hydrolyzed Egg Shell Membrane, Ovum, Ovum Powder, Ovum Oil (Egg Powder, Egg Oil), Dreid Egg Yolk, Egg Yolk Extract
Inne:
Sodium Tallowate, Tallow– mydło pochodzenia zwierzęcego
Chitosan– produkowany z chityny (zewnętrzne szkielety stawonogów)
Kosmetyki naturalne – co to oznacza?
Najprościej rzecz ujmując
naturalne kosmetyki to te, które w minimum 95% mają naturalny skład. Jest jednak różnica między składnikami naturalnymi, a składnikami pochodzenia naturalnego. Te pierwsze pozyskiwane są wyłącznie z roślin, zwierząt, minerałów lub mikroorganizmów na drodze procesów fizycznych, fermentacji oraz innych tradycyjnych metod. Nie ma tu mowy o modyfikacji chemicznej. Z kolei te drugie muszą być w ponad 50 naturalnego pochodzenia, włączając w to m.in. masę cząsteczkową.
Naturalne kosmetyki wegańskie – czy to możliwe?
Oczywiście! Jeżeli przykładowo krem do twarzy składa się w 95% ze składników pochodzenia naturalnego i jednocześnie nie posiada składników odzwierzęcych, kwalifikuje się zarówno do kosmetyków wegańskich, jak i naturalnych.
Ekologia i kosmetyki ekologiczne – od czego zacząć?
Nikt nie wątpi, że
ekologia to ważny temat, jednak wiele z nas nie wie, na czym to dokładnie polega. Mamy świadomość, że nasze działania szkodzą planecie i chcielibyśmy temu zapobiec. Jak? Podzielę się z Tobą pewnymi zmianami, które wprowadziliśmy w Cosibelli, a także wskażę
marki, które są ekologiczne, działają w trybie less/zero waste. Pamiętaj, że nawet niewielkie zmiany są ważne, a lepiej zacząć od jednej, niż nie zacząć w ogóle.
Kosmetyki less waste – czym są?
Są to produkty, które stworzone są zgodnie z filozofią less waste, która polega na zminimalizowaniu wytwarzania odpadów. Zarówno ich składniki, jak i opakowania powinny generować jak najmniej odpadów, a najlepiej wcale 🙂 Nie jest to takie proste, jednak wprowadzanie nawet małych kroczków, małych zmian w funkcjonowaniu jest ukłonem w kierunku naszej planety 🙂
Less waste to także styl życia. Jednym z przykładów zachowań zgodnych z tą ideą w kontekście kosmetyków i pielęgnacji jest ponowne wykorzystanie opakowań po produktach. Przykład: pusty szklany słoiczek po kremie może posłużyć jako pojemnik do przechowywania lub świecznik.
Ekologiczne opakowania kosmetyków
Ważnym elementem każdego kosmetyku jest jego opakowanie, które nie tylko ma ładnie wyglądać, ale także
dba o czystość mikrobiologiczną kosmetyku, czyli zapobiega rozwojowi drobnoustrojów, żeby produkt mógł zachować jak najlepszą trwałość. Wiele z opakowań stworzonych jest z plastiku, niektóre z nich nadają się do recyklingu, jednak wiele z nich niestety nie trafia do ponownego wykorzystania, a co za tym idzie, wpływa na gromadzenie plastiku na naszej planecie 🙁 Przedstawię Ci, co producenci kosmetyków robią, aby temu zapobiec i jakie alternatywne opakowania lub etykiety stosują, żeby zminimalizować wykorzystanie plastiku.
Jak ekologicznie używać kosmetyków?
- Kupuj wtedy, kiedy potrzebujesz. Nadmiar kosmetyków nie służy ani Twojej skórze, ani planecie.
- Wybieraj większe opakowania, unikaj miniaturek. Jeżeli potrzebujesz czegoś na wyjazd, do kosmetyczki, wypróbuj produkty w kostce.
- Zamień wiele produktów w plastikowych opakowaniach, na produkty wykonane z ekologicznych tworzyw, np. szkła lub właśnie produkty w kostce.
- Wybieraj produkty, do których możesz dokupić opakowania uzupełniające.
- Jednorazowe waciki wymień na wielorazowe, ręcznik papierowy na muślinową ściereczkę. Wybieraj akcesoria, które możesz wykorzystać kilka razy.
- Oddawaj produkty do producenta, zamiast wyrzucać. Dzięki temu dasz im drugie życie!
- Jeżeli mowa o drugim życiu – puste słoiczki po produktach możesz wykorzystać jako pojemniczki do przechowywania!
Segregowanie odpadów kosmetycznych
Nie możemy zapominać również o
sortowaniu opakowań kosmetycznych, Plastikowe lub metalowe elementy kosmetyków wyrzucamy do żółtego pojemnika, wszystkie szklane elementy, które nie podlegają zwrotowi – do zielonego, a papierowe opakowania, etykiety, czy ulotki – do niebieskiego.
Produkty nietestowane na zwierzętach – czym są i gdzie ich szukać?
Kosmetyki nietestowane na zwierzętach oznaczone są z języka angielskiego
cruelty-free, czyli w dosłownym tłumaczeniu – wolne od okrucieństwa. To produkty, których działanie na żadnym etapie nie było testowane na zwierzętach. Testom nie może być poddany gotowy produkt, a nawet dostawcom surowców nie wolno zlecać takich badań innym podmiotom.
W Unii Europejskiej od 11 marca 2013 obowiązuje
całkowity zakaz testowania kosmetyków i ich składników na zwierzętach oraz sprzedaży produktów, które były w ten sposób badane. Każdy kosmetyk, który trafia do obrotu w Unii Europejskiej, przechodzi rygorystyczną ocenę bezpieczeństwa – jest to przede wszystkim bardzo szczegółowa analiza toksykologiczna składników. Bez tego obecnie nie jest możliwe legalne i bezpieczne wprowadzenie kosmetyku do obrotu na rynku unijnym.
Z punktu widzenia prawa europejskiego, oznakowanie „nietestowane na zwierzętach” lub cruelty free może być w Unii Europejskiej uważane za wprowadzające w błąd. Zgodnie z obowiązującym zakazem testów na zwierzętach w Unii Europejskiej, deklarowanie „nietestowania na zwierzętach” jest deklarowaniem podstawowej zgodności z wymaganiami prawa. Za pomocą takiego komunikatu firma stara się wyróżnić czymś, co muszą przestrzegać wszyscy. Zgodnie z wymaganiami rozporządzenia 655/2013/WE takie deklaracje nie powinny być stosowane.
Zgodnie z tym kupując kosmetyk wytwarzany w Unii Europejskiej konsument ma gwarancję, że produkt nie był testowany na zwierzętach.
Unia Europejska jest pionierem zakazu testów na zwierzętach gotowych kosmetyków i składników. Dobro zwierząt jest niezwykle istotną i niepodważalną kwestią. Ten zakaz jest również sukcesywnie wprowadzany przez kolejne państwa. Obecnie obowiązuje on już w około 40 krajach m.in. w Norwegii, Turcji, Indiach, Izraelu, Nowej Zelandii i Tajwanie oraz oczywiście w całej Unii Europejskiej. Istnieją jednak regiony, gdzie wciąż przeprowadza się testy na zwierzętach zarówno kosmetyków, jak i składników, by móc wprowadzić produkt do obrotu. Tak się dzieje w Chinach.
Marki sprzedawane w Chinach – dlaczego nie można powiedzieć, że są wegańskie?
W Chinach testy wykonywane są przez laboratoria rządowe, analizowane są zarówno gotowe formuły jak i poszczególne składniki. Wymóg wykonywania testów kosmetyków na zwierzętach w tym kraju wynika z braku akceptacji przez władze Chin zatwierdzonych metod alternatywnych.
Należy podkreślić, że Chiny powoli zaczynają zmieniać swoje podejście i stopniowo zaczynają akceptować inne metody. Ocena bezpieczeństwa kosmetyków oparta jest na szczegółowej i rygorystycznej analizie toksykologicznej składników – dodatkowe testowanie produktów gotowych na zwierzętach jest całkowicie nieuzasadnione.
Firmy, które sprzedają swoje produkty na rynku chińskim mogą mieć różne strategie. Część z nich opracowuje na te rynki specjalne receptury, różne od tych na rynek UE i te produkty testowane są na zwierzętach przez władze chińskie. Niektóre firmy produkują kosmetyki, które
spełniają europejskie wymagania i nie są testowane na zwierzętach w Europie, ale później przechodzą dodatkowe badania w Chinach by mogły być wprowadzone do obrotu na rynek chiński.
Cosibella – Ekologiczna firma
W Cosibelli zrezygnowaliśmy z użycia plastiku podczas pakowania i wysyłania paczek. Taśmę plastikową zastąpiliśmy
taśmą papierową, a nasze paczki wypełnia skropak, czyli biodegradowalny wypełniacz, który chroni Twoje kosmetyki, a po wrzuceniu do wody po prostu magicznie znika (po prostu się rozpuszcza, ale jest to satysfakcjonujące)! Na wspomnienie zasługuje również fakt, że paczki, w których przychodzą kosmetyki do magazynu, są ponownie wykorzystywane, dzięki czemu nic się nie marnuje!
Stworzyliśmy ECOsi biuro! W biurze posiadamy
dzbanek filtrujący wodę i segregujemy śmieci. Mamy też ekologiczne kartki, długopisy i zeszyty, z których może korzystać każdy pracownik. Wyznaczyliśmy również
miejsce zbiórki elektrośmieci, a także nakrętek plastikowych.
SkinTra – Ekologiczna, polska marka kosmetyczna
Jak pewnie wiesz, mamy własną markę kosmetyczną.
Wszystkie opakowania SkinTry stworzone są ze szkła, a etykiety są papierowe, dzięki czemu zminimalizowaliśmy użycie plastiku do niezbędnego minimum. Zrezygnowaliśmy również z dodatkowych kartoników na kosmetyki, dzięki czemu redukujemy ilość odpadów. Nie można zapomnieć również o
naszej współpracy z fundacją Las na Zawsze. Oznacza to, że każdy zakupiony kosmetyk gwarantuje posadzenie 1 m² lasu.
Mam nadzieję, że zainteresowałam Cię tematem ekologii w świecie kosmetycznym. Jeżeli jednak masz jakieś wątpliwości, skorzystaj z kontaktu z kosmetologiem przez nasz
formularz kosmetologiczny. Możesz również pisać do nas na facebooku (
cosibellapl), instagramie (
cosibella.pl) lub dzwonić na nr 226022832.
Podobał Ci się ten wpis?