Nieoczekiwanie, brwi to jeden z elementów twarzy, na które najczęściej zwracamy uwagę. Tworzą ramy oczu, przyciągając do nich uwagę, a odpowiednio wystylizowane mogą nadać inny wyraz buzi. Z tego wpisu dowiesz się, w jaki sposób malować swoje brwi i jakich kosmetyków do tego używać.
Na rynku znajdziesz multum kosmetyków przeznaczonych do malowania brwi. Jednak samo wypełnienie kolorem czasami nie wystarcza – niesforne włoski warto utrwalić przeznaczonymi do tego produktami, by zachować pożądany kształt brwi na dłużej.
Malowanie brwi pomadą z roku 2016 chyba przejdzie do historii! Na szczęście w obecnych trendach stylizacji brwi króluje przede wszystkim naturalność. Poniżej zaproponuję ci różnego rodzaju produkty przeznaczone do nadania odpowiedniego koloru lub uzupełnienia ubytków w brwiach. Na rynku najczęściej znajdziesz:
Ma bardzo precyzyjny aplikator, dzięki czemu łatwo jest wypełnić puste przestrzenie lub dorysować brakujące włoski. Zakończona jest szczoteczką, która od razu pozwala uczesać brwi w preferowany sposób.
Poza tym ta kredka również dobrze się trzyma. Kolorystyka jest świetna, żaden z kolorów nie wypada nienaturalnie ciepło, więc na pewno znajdziesz opcję dla siebie. Taka forma kredki na moich brwiach sprawdza się zdecydowanie najlepiej, więc polecam z czystym sumieniem – dzięki niej malowanie brwi to pestka.
Rozwiązanie 2 w 1 łączące pomadę i prasowany cień do brwi, dzięki czemu możesz kreować brwi na różne sposoby. Pomada ta jest wodoodporna i nie ściera się, a sam cień też się naprawdę dobrze trzyma.
W zestawie dołączone jest też lusterko i pędzelek, dzięki czemu w każdej chwili możesz poprawić swój wygląd, jednak ze swojego doświadczenia powiem ci, że nie było takiej konieczności. Jeśli więc lubisz malować brwi cieniem, proponuję ci ten produkt, przy okazji wypróbujesz nową formułę.
Osobiście jestem wielką fanką produktów marki Affect i ta pomada też mnie nie zawiodła. Dobrze się trzyma i ma kremową konsystencję – uważaj jednak, żeby nie nałożyć za dużo, aby uniknąć zbyt przerysowanego efektu.
Ta pomada do brwi jest też mocno napigmentowana, więc musisz ją umiejętnie nakładać, ale efekt na pewno sprawi, że zostanie w twojej kosmetyczce. Aplikuj ją najpierw na dolną linię brwi, zaczynając od zewnętrznego kącika, a następnie blenduj w górę.
Sięgam po niego, gdy robię brwi żelem lub na mydło i widzę brakujące przestrzenie. Wystarczy jedno pociągnięcie i pojedyncze włoski „wyrosną” tam, gdzie ich nie ma 😊.
Bardzo lubię efekt wyczesanych, gęstych brwi u siebie, a dodatkowo zdarza mi się rysować nim kreskę w zewnętrznym kąciku oka zamiast standardowym eyelinerem.
Przy długich i gęstych brwiach czasem niezbędne jest ich ujarzmienie. Marki wychodzą naprzeciw oczekiwaniom klientów z burzliwymi brwiami i wypuszczają co raz to nowsze produkty przeznaczone do zatrzymania ich w miejscu. Najczęściej na pewno spotykasz:
ULUBIENIEC ALERT! Nie znalazłam innego tak dobrego mydełka do brwi – jest nie tylko łatwe w aplikacji, ale również zapewnia utrzymanie makijażu brwi przez cały czas. Cudo, zagościło na stałe w mojej kosmetyczce.
Przy robieniu „brwi na mydło” łatwo jest doprowadzić do zebrania się produktu w postaci białych kuleczek na brwiach, przy Apollce nawet na samym początku naszej wspólnej przygody, bardzo rzadko się to zdarzało. Trudno będzie przebić ten efekt 🖤.
Moje brwi są długie gęste i niesforne, a ten żel z Claresy to jeden z niewielu tego typu kosmetyków, który był w stanie utrzymać mój kształt brwi przez długi czas. Uwierz mi, testowałam dużo i często zdarzyło mi się rozczarować, czasem myślałam, że moje brwi są niemożliwe utrwalenia – myliłam się.
Przystępny cenowo i niezawodny – doskonały pomysł, jeżeli to dopiero twoje początki z kosmetykami utrwalającymi, jego aplikacja to pestka. Nie bez powodu ma tyle dobrych opinii, jest naprawdę skuteczny.
Jeśli twoim głównym celem jest nadanie koloru brwiom, a drugorzędnym utrwalenie, to ten produkt doskonale się u ciebie sprawdzi. Malowanie brwi mascarą znacznie skraca czas robienia makeupu, bo to produkt 2 w 1 – delikatnie utrwala, jednocześnie nadając kolor.
Do samego utrzymania moich brwi w miejscu się nie sprawdził, ale gdy połączyłam go z innym kosmetykiem utrwalającym, pomagał osiągnąć bardzo naturalny wygląd w bardzo łatwy sposób. Jeśli szukasz więc sposobu na „makeup no makeup” na brwi, sięgnij po tę mascarę.
Malowanie brwi to pestka, gdy tylko zrozumiesz podstawy, w jaki sposób należy to robić i na co zwracać uwagę. Czasem jednak dochodzi się do tego metodą prób i błędów – co łatwo po czasie zauważyć na zdjęciach 😅.
Przyjrzyj się swojej buzi dokładnie i zwróć uwagę na kształt brwi. Jeśli nie masz wprawionej ręki w malowanie brwi, próbuj nadać im jak najbardziej naturalny efekt.
Zresztą brwi to mają być siostry, ale nie bliźniaczki – nikt nie jest idealnie symetryczny, więc warto trzymać się tematu i w tej materii. Zacznij od przeczesania brwi i dobrania ich kształtu do rysów twarzy, a później trenuj, by dojść do wprawy z malowaniem.
Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto przy kupnie brązowej kredki nie skończył z rudymi brwiami. To „grzech” wielu z nas, który znacznie wpływa nie tylko na końcowy efekt makijażu, ale również na cały odbiór aparycji i nas jako ludzi.
Niezależnie od tego, czy masz gęste, czy rzadkie brwi, sięgaj po opcje dopasowane do naturalnego koloru twoich brwi. Na pewno nie chcesz wściekle wyglądać przez cały dzień lub ciągle słuchać: „Czy dobrze się czujesz?”.
Niestety częsty błąd, z którym łączy się malowanie brwi. Bardzo łatwo jest „przedobrzyć” i chodzić z wyrysowanymi brwiami, bo nałożysz za dużo – łatwo też wtedy o rozmazywanie się produktu, co znacznie zmniejsza jego trwałość.
Ustal więc plan na malowanie brwi krok po kroku:
Uwaga – nie ma zasady odnośnie tego, w jakim momencie przejść do malowania brwi. To kwestia dość indywidualna, warto też wziąć pod uwagę, z jakiego typu kosmetyków korzystasz, czy potrzebujesz możliwości poprawek itp.
Gdy już dobierzesz produkty dostosowane do swoich włosków, ich regularna stylizacja stanie się przyjemnością. Pamiętaj, by poza makeupem dbać o ich stan – pielęgnować je i nadawać im kształt zależnie od swoich preferencji. Dzięki odpowiedniemu zaangażowaniu, codzienne malowanie brwi zajmie ci dużo mniej czasu, a makijaż bez zrobionych brwi, to nieskończony makeup!
Więcej o pielęgnacji brwi możesz przeczytać na naszym blogu:
Nie wiesz które produkty wybrać? Nasi kosmetolodzy Ci pomogą! Skorzystaj z bezpłatnej konsultacji online i dowiedz się, które produkty są najbardziej odpowiednie dla Ciebie 👉Umów się na spotkanie z kosmetologiem!
Podobał Ci się ten wpis?