Kanadyjską markę The Ordinary już pewnie znasz, albo gdzieś musiały ci przemknąć ich topowe produkty. To były jedne z pierwszych powszechnie dostępnych kosmetyków, które rozbudziły we wszystkich głód wiedzy na temat bardziej złożonej pielęgnacji. W tym wpisie dowiesz się o ich bestsellerach oraz zasadach bezpiecznego stosowania i działania tych produktów. Czytaj dalej, a na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Serum na bazie wody z niacynamidem 10% i cynkiem 1% o pH 5,5 – 6,5. Idealny produkt dla skór bardzo tłustych, które borykają się z nadmiernym wydzielaniem sebum oraz skór ze stanami zapalnymi – w tym przypadku sprawdzi się szczególnie jako serum punktowe. Rozświetla i wygładza skórę oraz wzmacnia warstwę ochronną przy systematycznym stosowaniu.
Dzięki 10% niacynamidowi (witaminie B3) zmniejsza widoczność porów, czyli ujść gruczołów łojowych i działa przeciwzapalnie, jak i seboregulująco. Zwiększa retencję wody w skórze i ogranicza powstawanie przebarwień, które często występują podczas leczenia dermatologicznego trądziku. Pirolidynokarboksylan (jeden ze składników NMF) w połączeniu z 1% cynku PCA wspomaga proces regeneracji, wykazuje działanie antybakteryjne oraz przyspiesza gojenie się ran.
Kosmetyk ten możesz stosować zarówno rano, jak i wieczorem przed aplikacją kremów lub olejów, czyli jak typowe serum 🙂 Nie łącz go jednak z kwasami oraz witaminą C w postaci kwasu askorbinowego. Możesz jednak śmiało łączyć niacynamid z pochodnymi witaminy C, które są stabilne w wyższym pH. Po więcej informacji zapraszam do wpisu o formach witaminy C. Bezpieczną opcją jest natomiast stosowanie serum z niacynamidem i cynkiem rano, a produkt z witaminą C wieczorem lub odwrotnie.
Pamiętaj, by nie nakładać produktu na rozdrapane rany. Warto też wprowadzać je stopniowo i obserwować swoją skórę – co 2-3 dni i z każdym tygodniem coraz częściej ze względu na możliwość wystąpienia niedoskonałości.
Niezawodny pomocnik w kryzysowych sytuacjach. Kiedy na mojej skórze pojawiają się niedoskonałości, zawsze sięgam po ten produkt. Świetnie sprawdza mi się zarówno punktowo, jak i na strefy gdzie pojawiają się zaskórniki zamknięte. Zazwyczaj stosuję go w wieczornej pielęgnacji i rano budzę się z uspokojoną oraz wyciszoną skórą – czego chcieć więcej? 🙂 Wypróbuj to serum także na pojedyncze wrastające włoski na nogach – pomoże w złagodzeniu stanu zapalnego 🙂
Katarzyna Kozłowska – kosmetolog
Tonik z kwasem glikolowym w stężeniu 7%. Takie stężenie kwasu delikatnie złuszcza martwy naskórek, reguluje wydzielanie sebum, oczyszcza zapchane ujścia gruczołów łojowych oraz ujednolica koloryt skóry. W kosmetyku tym znajdziesz też ekstrakt z liści pieprzu tasmańskiego, który zmienia kolor w zależności od pory roku, co może pojawiać się w trakcie kuracji produktem. Substancja ta redukuje obrzęki i łagodzi istniejące stany zapalne. Mimo swojej intensywności, przy regularnej aplikacji wpływa korzystnie na strukturę skóry, pobudzając komórki do pracy. Dodatkowo, w składzie znajdują się też kojące ekstrakt z korzenia żeń-szenia i sok z liści aloesu. Jeśli twoja cera jest tłusta lub mieszana, wyraźnie matowa z dużą ilością przebarwień, to na pewno zareaguje pozytywnie na ten produkt.
Aplikuj go na noc i maksymalnie raz dziennie na oczyszczoną wcześniej skórę i nie spłukuj. Uważaj jednak na okolicę oczu, by nie dopuścić do kontaktu.
Nie stosuj go na wrażliwą, łuszczącą się lub uszkodzoną skórę. Jego niskie pH (około 3,6) może wpłynąć drażniąco na twoją twarz.
Uwaga! Preparatu nie wolno łączyć w jednym schemacie zabiegowym z peptydem miedziowym, retinoidami, witaminą C, peptydami i kwasami.
Przez zawartość kwasu AHA może zwiększać wrażliwość na promienie słoneczne, dlatego podczas kuracji tym kosmetykiem ogranicz czas przebywania na słońcu i nakładaj codziennie krem z filtrem. Nie stosuj też go, jeśli jesteś w ciąży i przechowuj go w zacienionym miejscu. Unikaj łączenia z niacynamidem i peptydami w jednym schemacie zabiegowym i zrezygnuj też z innych kosmetyków zawierających kwasy na czas jego stosowania. Zaopatrz się natomiast w te z humektantami i ceramidami, które nawilżą, ukoją i zregenerują istniejące podrażnienia.
Jak dasz mu trochę czasu, to zaobserwujesz mniejszą ilość zaskórników, zwężone pory i przyjemne wygładzenie skóry. Aplikuj go dłońmi. Zapewniam, że starczy Ci na długo. Dla mocniejszego efektu aplikuj go warstwowo, po wchłonięciu pierwszej warstwy, nanieś kolejną.
Karolina Berdzik – kosmetolog
Chyba to właśnie ten bestsellerowy „krwawy peeling” przyniósł sławę marce The Ordinary. W jego skład wchodzą α-hydroksykwasy w stężeniu 30% (kwas glikolowy, mlekowy, winowy, i cytrynowy) i 2% β-hydroksykwasu (kwas salicylowy). Taka kombinacja ujednolica koloryt cery, złuszcza martwy naskórek i redukuje różne defekty skórne, czyli np. przebarwienia, blizny potrądzikowe oraz zmarszczki. Jeśli nadmierne wydzielanie sebum jest jednym z twoich problemów, ten kosmetyk pomoże ci je uregulować.
Pochodna pieprzu tasmańskiego zmniejsza podrażnienia i obrzęki związane ze stosowaniem kwasów oraz działa przeciwzapalnie, oczyszczając pory i zmniejszając niedoskonałości. Dzięki polimerowi usieciowanemu kwasu hialuronowego, prowitaminie B5 oraz ekstraktowi z czarnej marchwi, kosmetyk wspomaga ochronę skóry i zatrzymuje nawilżenie.
Produkt ten sprawdzi się doskonale w przypadku:
Aplikuj go równomiernie nie częściej niż dwa razy w tygodniu, najlepiej wieczorem, po uprzednim oczyszczeniu i wysuszeniu skóry. Uwaga – pamiętaj o tym, by pozostawić go na twarzy maksymalnie na 10 minut. Dokładnie zmyj letnią wodą. Koniecznie unikaj kontaktu z oczami i z ich okolicą podczas nakładania i zmywania produktu.
Kosmetyk ten w swojej formule zawiera bardzo wysokie stężenie wolnych kwasów, co łączy się z niskim pH 3,6. Używaj go, jeśli masz już doświadczenie z eksfoliantami i nie masz skóry wrażliwej.
Uwaga! Również nie stosuj produktu z peptydem miedziowym, retinoidami, witaminą C, peptydami i kwasami.
Pamiętaj, by nie stosować tego produktu, jeśli jesteś w ciąży i by nie aplikować go na rany, aktywne stany zapalne lub podrażnioną skórę. Tak jak w przypadku każdego innego produktu z intensywnymi składnikami aktywnymi trzymaj go z dala od źródła światła. Zawsze miej pod ręką i regularnie aplikuj krem z filtrem i unikaj ekspozycji na słońce. Zrezygnuj też z innych produktów z kwasami, gdy zdecydujesz się na kurację krwawym peelingiem. Zaprzyjaźnij się z wysoko odżywczymi kosmetykami, które przywrócą równowagę i ukoją twoją cerę.
Zapraszam również do przeczytania wpisu: SkinTra vs The Ordinary – porównanie hitowych peelingów kwasowych
Od siebie powiem, że efekt po tym peelingu był świetny 🙂 Zaraz po zabiegu skóra wyglądała „jak u niemowlaka”, natomiast podczas samej aplikacji odczuwalne było delikatne uczucie pieczenia. Kosmetyk zdecydowanie wygładza skórę i regularnie stosowany naprawdę redukuje niedoskonałości. Moja skóra nie należy do tych wrażliwych, więc nie musiałam borykać się z większymi podrażnieniami, ale pamiętaj, że jest to kwestia indywidualna. Produkt ten ma silny skład, a to, że u kogoś nie wywołał negatywnej reakcji nie znaczy, że będzie tak i u ciebie – dlatego nie zapomnij o wcześniejszej próbie uczuleniowej, by zweryfikować czy jest on bezpieczny dla twojej cery.
Iga Piekart, content writer w Cosibella
Ten gęsty, ale jednocześnie lekki krem o unikatowej konsystencji bezpieczny dla każdego rodzaju skóry ma pH o wysokości 6,5 – 7. Wspiera on naturalną warstwę skóry poprzez odbudowę bariery hydrolipidowej dzięki naturalnemu czynnikowi nawilżającemu (NMF), występującemu naturalnie w skórze.
W jego skład wchodzą substancje takie jak aminokwasy, mocznik, sól sodowa kwasu piroglutaminowego oraz kwas hialuronowy, które utrzymują nawilżenie, nie pozostawiając jednocześnie tłustego filmu.
Na mojej mieszanej skórze fajnie sprawdził się latem i jako krem na dzień lub baza pod makijaż na cały rok. Skóry suche mogą wymagać troszkę głębszego nawilżenia, dlatego warto wzmocnić jego działanie nawilżającym serum.
Traktuj go jako krem bazowy – możesz go używać zarówno w towarzystwie kwasów, jak i niacynamidu czy peptydów. Nakładaj go jednak dopiero po ok. 30 min od serum z kwasami, by nie wywołać możliwych podrażnień. Oczywiście wcześniej dokładnie oczyść skórę i ewentualnie przeprowadź wcześniejsze etapy pielęgnacji. Możesz go stosować na każde serum marki The Ordinary, zarówno rano, jak i wieczorem.
Jeśli szukasz serum na bazie wody, które intensywnie nawilży twoją cerę, ukoi podrażnienia i przywróci jej miękkość, to chyba to kandydat dla ciebie. Kosmetyk ten zawiera 2% kwasu hialuronowego oraz prowitaminę B5, witaminę E i ekstrakt z alg Ahnfeltia Concinna, dzięki czemu jest niezawodny w walce ze zmarszczkami, brakiem jędrności i blasku. Poza tym chroni skórę przed wolnymi rodnikami i niweluje powstawanie zaskórników. Szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiego filmu na twarzy, a jego pH wynosi 6,50–7,50.
Można powiedzieć, że to produkt uniwersalny dla każdego typu cery. Jego aplikacja też nie jest skomplikowana, wystarczy nałożyć kilka kropli na oczyszczoną twarz rano i wieczorem, po czym najlepiej zastosować krem.
Kolejne serum od kanadyjskiej marki – zawiera unikalny kompleks peptydowy, który skutecznie redukuje zmarszczki mimiczne i zapobiega powstawaniu nowych. Argirelina to rozluźniający napięcie mięśniowe neuropeptyd, dzięki czemu kosmetyk ten ma też działanie wygładzające, ujędrniające i przeciwstarzeniowe. W jego składzie nie znajdziesz alkoholu, silikonów i olejów, dzięki czemu nie musisz się martwić o komedogenność. Kosmetyk ma pH wahające się między 6,0 a 7,0. Nie zawiera alkoholu, silikonów, olejów. To dobry wybór dla skór dojrzałych, wiotkich i z widocznymi oznakami starzenia się.
Jego aplikacja nie różni się niczym od stosowania innych tego rodzaju produktów, czyli na oczyszczoną skórę przed kremami/olejami, jednak przede wszystkim na miejsca z tendencją do występowania zmarszczek.
Uwaga! Nie stosuj razem z kosmetykami z witaminą C i kwasami, by uniknąć podrażnień.
Bezpieczne jest natomiast stosowanie tego serum rano, a kosmetyków z witaminą C lub kwasami na noc.
Jeśli zmagasz się z opuchlizną, utratą elastyczności i cieniami pod oczami, to koniecznie sprawdź to bezolejowe serum od The Ordinary o pH 4,5 – 5. Poprzez wysokie stężenie kofeiny (aż 5%) wpływa pobudzająco na mikrokrążenie i obkurcza naczynia krwionośne, co zmniejsza nabrzmiałą okolicę oka oraz działa rozjaśniająco na zasinienia. EGCG, czyli galusan epigalokatechiny, który pozyskuje się z liści zielonej herbaty jest silnym przeciwutleniaczem (nawet mocniejszym od witaminy C), działającym antyoksydacyjnie i opóźniającym starzenie.
Podczas aplikacji dokładnie wmasuj kosmetyk w okolice oczu rano i wieczorem na wcześniej oczyszczoną skórę. Serum to ma wodnistą konsystencję, przez co warto domknąć je kremem.
By dowiedzieć się więcej, obejrzyj film na naszym kanale YouTube.
Serum z naturalnym czynnikiem nawilżającym (NMF), czyli kwasem mlekowym o pH 3,8, to bardzo dobry wybór dla osób, które potrzebują nawilżenia i wyrównania kolorytu i faktury skóry. Zawiera on alfahydroksykwas (AHA), czyli właśnie ten kwas mlekowy, który skutecznie, ale delikatnie złuszcza powierzchnię martwego naskórka, wygładza, oczyszcza i intensywnie nawilża. Wspomaga go w tym wyciąg z pieprzu tasmańskiego o udowodnionym działaniu ograniczającym podrażnienia i nadwrażliwość wynikającymi ze stosowania kwasów. O odpowiednie nawilżenie i elastyczność skóry dba kwas hialuronowy.
Aplikuj go kilka razy w tygoniu na noc w niewielkiej ilości na wcześniej oczyszczoną skórę i pozostaw. Pamiętaj, by nie łączyć go z innymi kwasami i korzystaj z ochrony przeciwsłonecznej.
Uwaga! Nie łącz go razem z produktami z peptydem miedziowym, kwasami, witaminą C, niacynamidem peptydami i retinoidami w jednym schemacie.
Mój pierwszy produkt od The Ordinary, więc mam do niego sentyment! Ale jest też jednym z ulubionych, dzięki swoim właściwościom nawilżającym i delikatnie złuszczającym. Nakładam go na noc, a rano budzę się z widocznie nawilżoną, pozbawioną suchych skórek skórą 🙂
Agata Huczuk – kosmetolog
Przyznam, że kwas azelainowy to pierwsze, o czym myślę, jeśli chodzi o skórę, która boryka się z trądzikiem pospolitym lub różowatym. Bardzo dobrze zmniejsza aktywne stany zapalne i zaczerwienienia, a ponadto reguluje wydzielanie sebum i działa silnie antybakteryjnie.
Ta lekka emulsja z kwasem azelainowym to kosmetyk bezpieczny dla każdego rodzaju skóry, bo prawdopodobieństwo wystąpienia podrażnień dzięki pH 4 – 5 jest niższe niż w przypadku innych kwasów stosowanych na skórę, więc możesz go stosować codziennie. Jego kremowa konsystencja rozjaśnia przebarwienia, działa przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie oraz wygładza istniejące nierówności właśnie dzięki wysokiemu stężeniu kwasu azelainowego.
Czy to można stosować jako krem? Tak. Nałóż produkt na twarz rano lub wieczorem, aby dodać skórze blasku i poprawić jej wygląd. Unikaj kontaktu z oczami i okolicą ust. W ciągu dnia stosuj środki ochrony przed słońcem.
Uwaga! Nie łącz go zpeptydem miedziowym, kwasami, witaminą C, niacynamidem peptydami i retinoidami.
Kwas azelainowy to jeden z moich ulubionych, nadal trochę niedocenionych składników 🙂 Działa na wiele problemów skórnych, a przy tym jest delikatny. Formuła tego serum jest nieco specyficzna – kremowa, delikatnie sucha i silikonowa, dlatego najlepiej sprawdza się w wieczornej pielęgnacji. Efekt regularnego stosowania to wyciszony rumień (cery naczyniowe z pewnością go polubią!), szybsza redukcja wyprysków, rozjaśnienie przebarwień i wygładzona powierzchnia skóry.
Karina Gwon – kosmetolog
To kolejna emulsja od marki zawierająca witaminę C i kwas hialuronowy – sięgnij po ten kosmetyk, jeśli dostrzegasz na twojej twarzy pierwsze oznaki starzenia, przebarwienia lub jeśli twoja twoja skóra straciła dawny blask. Znajdziesz tu 23% czystego kwasu L-askorbinowego, który dzięki swojemu antyoksydacyjnemu działa przeciwstarzeniowo, rozjaśniająco i przeciwzapalnie. Wspiera go w tym kwas hialuronowy zamknięty w mikrokuleczkach, co przywróci prawidłowy poziom nawilżenia twojej skórze. Z uwagę na zawiesinę witaminy C ma oleistą bazę, więc wchłania się on dopiero po chwili.
Stosuj ją rano i/lub wieczorem. Jeśli potrzebujesz, to możesz rozcieńczyć emulsję przy użyciu innego kremu lub toniku o podobnym pH, co zwiększy tolerancję skóry na zawarte w nim substancje.
Koniecznie pamiętaj o stosowaniu wysokiej ochrony przeciwsłonecznej.
Uwaga! Nie stosuj razem z peptydem miedziowym, kwasami, witaminą C, niacynamidem peptydami i retinoidami.
Przeczytaj również:
Jeżeli w twojej głowie dalej kłębią się pytania dotyczące doboru i stosowania kosmetyków marki The Ordinary lub jakiekolwiek inne z kategorii beauty, zachęcam do kontaktu z naszymi kosmetologami. Napisz do nas na facebooku (cosibellapl) bądź instagramie (cosibella.pl) lub zadzwoń na nr 226022832.
Podobał Ci się ten wpis?
Świetny wpis! Potrzebowałam tego. Chyba skuszę się na małe zakupy 😅❤️
Używałam kremu z apteki skinoren z kwasem azelainowym, po nim Lancome genifique, razem z witaminą c z the ordinary i już wiem że to był błąd…
Jedno mnie ciekawi czy jeżeli będę przeplatała pielęgnację czyli jeden dzień z kwasem azelainowym a drugi z witaminą c to też przyniesie to efekty?
Czy witaminę c można łączyć z serum w którym jest kwas fitowy?
Czy witaminę c z the ordinary używać jako pierwsze? 🧐🧐
Proponuje serum z witaminą C stosować w pielęgnacji porannej. W wieczory, w których nie będzie Pani stosować kwasu azelainowego proponuje zadbać o nawilżenie i regenerację – można zastosować serum nawilżające lub sam krem. Taki schemat z pewnością przyniesie efekt w postaci wyrównania kolorytu 🙂
Kwas fitowy w niektórych produktach pojawia się w połączeniu z witaminą C, natomiast jeśli mówimy o osobnych produktach z tymi składnikami to nie polecam nakładania w jednej rutynie, gdyż nie mamy pewności jak skóra zareaguje oraz czy formuły produktów będą ze sobą współgrały.