Hydrolat dawniej był traktowany jako produkt uboczny w trakcie produkcji olejków eterycznych i nie był wykorzystywany w kosmetyce. Obecnie wiemy, że hydrolat, zwany inaczej wodą kwiatową, lub wodą roślinną, jest świetnym uzupełnieniem codziennej pielęgnacji skóry. Zachęcam cię do czytania dalej, by poznać jego charakterystykę, działanie i dowiedzieć się jak dobrać hydrolat do potrzeb twojej skóry. Wachlarz produktów jest naprawdę szeroki, więc na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Już wiesz, że powstaje naturalnie w procesie destylacji roślin aromatycznych (zawierających olejki eteryczne). Dzięki temu procesowi hydrolat posiada działanie danego olejku eterycznego, jednak w odróżnieniu od olejków eterycznych, hydrolaty są delikatniejsze, mają wodnistą konsystencję i mogą być stosowane bezpośrednio na skórę, nawet tę bardziej wrażliwą.
Wody roślinne mogą być zarówno gotowym produktem, który możesz użyć bezpośrednio na skórę, jak i półproduktem kosmetycznym, stosowanym w bardziej złożonych recepturach. O tym, w jaki sposób je zastosować podpowiem ci w dalszych akapitach.
Naturalne hydrolaty najczęściej pomagają utrzymać prawidłowy poziom nawilżenia skóry, łagodzą podrażnienia, a do tego niektóre z nich działają tonizująco (jeśli posiadają pH zbliżone do naturalnego pH skóry, czyli około 4,5-5,5). Dzięki zawartości naturalnych substancji aktywnych, takich jak flawonoidy, kwasy organiczne czy witaminy, pomagają redukować zaczerwienienia i działać przeciwzapalnie oraz regulować ilość wytwarzanego przez skórę sebum. Wiele z nas po hydrolaty chętniej sięga latem, ponieważ przyjemnie chłodzą i odświeżają skórę.
Hydrolaty są bardzo uniwersalnymi kosmetykami i możesz je zastosować na wiele sposobó. Jeśli pH hydrolatu jest niskie, to możesz zastosować go jako tonik, do szybszego przywrócenia pH skóry, po umyciu i jako przygotowanie do kolejnych etapów pielęgnacji. Woda roślinna stanowi także świetną bazę do maseczek i dodana do maski w proszku wzbogaci jej działanie. W gorące dni możesz spryskać twarz i uzyskać przyjemne odświeżenie, niezależnie, czy masz na twarzy makijaż, czy nie. Po prostu spryskaj skórę w dowolnym momencie dnia, a jest to szczególnie przyjemne w upały.
Kolejne, być może mniej znane zastosowanie hydrolatów, to łagodzenie skóry po goleniu. Wystarczy, że użyjesz hydrolatu na ogoloną, umytą skórę ciała (polecam tu szczególnie rumiankowy, lub szałwiowy). Do tej listy zastosowań dodam jeszcze stosowanie hydrolatu do pielęgnacji włosów. Odświeżająca mgiełka z wody kwiatowej nada fryzurze blasku oraz zapewni większe wygładzenie, wypróbuj w tym celu hydrolat różany. Kolejnym tipem na zastosowanie naturalnej wody roślinnej w pielęgnacji jest używanie jej jako wcierki do skóry głowy – to łatwy sposób na delikatne zmniejszenie przetłuszczania się włosów (hydrolat oczarowy), lub ukojenie wrażliwej i suchej skóry (hydrolat lipowy).
Pozostając dalej w tematyce włosowej, bardzo popularnym sposobem zastosowania hydrolatów jest spryskiwanie nimi włosów na długości przed olejowaniem. Powoduje to zwiększenie nawilżenia pasm, a także zmiękcza je i wygładza. Pamiętaj, że w tym przypadku nie zostawiaj naolejowanych włosów z podkładem na całą noc – wystarczą im ok. 2 godziny.
Wybór odpowiedniego hydrolatu zależy głównie od typu Twojej skóry oraz jej potrzeb. Jeśli znasz swój rodzaj skóry, to zachęcam cię do sprawdzenia i wypróbowania poleceń, które znajdziesz się poniżej.
Do skóry tłustej polecam hydrolaty takie jak: z oczaru wirginijskiego, czy laurowy, ponieważ każdy z nich ma działanie normalizujące pracę gruczołów łojowych oraz działa przeciwzapalnie. Pozostawiają skórę ukojoną i odświeżoną i gotową na kolejne etapy rutyny pielęgnacyjnej.
Przy skórze trądzikowej sprawdzą się hydrolaty o właściwościach antyseptycznych, kojących i łagodzących, na przykład z lawendy, drzewa herbacianego, czy szałwii. Łagodzą podrażnioną skórę, niwelują zaczerwienienia oraz wspomagają gojenie stanów zapalnych, pozostawiając skórę odświeżoną.
Ten typ skóry polubi się z hydrolatem jaśminowym, kocankowym, a także lipowym. Hydrolaty dla cery naczynkowej koją i łagodzą podrażnienia, redukują zaczerwienienie skóry oraz odświeżają ją.
Cera wrażliwa będzie wdzięczna za hydrolaty: aloesowy, rumiankowy czy z róży, które działają łagodząco na podrażnienia i zaczerwienienia. Ponadto nawilżają oraz wspomagają procesy regeneracyjne skóry.
Jeśli masz skórę suchą, której komfort przywróci dodatkowe nawilżanie, spróbuj hydrolatu z drzewa sandałowego, różanego, z opuncji figowej, lub z czarnego bzu. Zapewnisz swojej cerze ukojenie i odpowiednią dawkę nawilżenia przed kolejnymi etapami pielęgnacyjnymi.
Hydrolaty to wszechstronne i co dla wielu z nas istotne, naturalne produkty, które mają naprawdę różnorodne zastosowanie, dzięki czemu mogą wzbogacić codzienną pielęgnację skóry. Możesz dopasować produkt do indywidualnych potrzeb Twojej skóry twarzy, ciała, czy włosów, a wachlarz możliwości jest naprawdę szeroki. Mam nadzieję, że wpis pomoże Ci w odnalezieniu ulubieńca w świecie hydrolatów i pozwoli na stosowanie ich z przyjemnością każdego dnia. 🙂
Jeśli masz pytania dotyczące pielęgnacji skóry twarzy, zachęcam do kontaktu z naszymi kosmetologami poprzez formularz kosmetologiczny. Możesz również pisać do nas na Facebooku (cosibellapl), Instagramie (cosibella.pl) lub dzwonić na nr 226022832.
Podobał Ci się ten wpis?