Holistyczne (patrzące całościowo) i świadome podejście do pielęgnacji staje się wielu z nas coraz bliższe! ✨ Rozumiemy już, że mikroorganizmy znajdujące się na skórze powodują nie tylko jej choroby, ale niektóre z nich, jak strażnicy bronią zdrowia bariery ochronnej.
A co jeśli powiem Ci, że to ogólnie jeden ze skuteczniejszych rodzajów składników aktywnych, jaki możesz zastosować na skórę? Za chwilę postaram się opisać, jak ważne są prebiotyki i probiotyki dla sprawnie funkcjonującej skóry. 😊
Na skórze naturalnie występują bakterie, grzyby, drożdże i współtworzą mikrobiom skóry. W pielęgnacji istotne jest utrzymanie go w równowadze z mikroorganizmami patogennymi (wywołującymi choroby skóry). Zaburzenie tego balansu to dysbioza i kiedy nastąpi, może objawiać się nasileniem zmian trądzikowych, zaostrzeniem AZS lub ŁZS, dłuższym gojeniem, lub większą ilością podrażnień.
Stosowanie kosmetyków z probiotykami i prebiotykami szczególnie polecam skórom przetłuszczającym się, trądzikowym i najczęściej nazywanym „problematycznymi„. Z uwagi na działanie przyspieszające regenerację i łagodzące, te składniki polubią skóry atopowe, wrażliwe, a także suche, ponieważ sprawna bariera ochronna traci mniej nawilżenia.
Nazwy różni zaledwie jedna literka, ale różnica jest spora. Jaka?
PrObiotyki to kultury dobroczynnych bakterii, a prEbiotyki to ich pożywka (źródło pokarmu). Kiedy już wszystko jasne, lecimy dalej! 🦠
Warto wspomnieć, że stworzenie stabilnego produktu z probiotykami jest nie lada wyzwaniem, dlatego tego typu produktów wciąż nie ma bardzo wiele na rynku. Z tego względu w produktach najczęściej spotkasz bakterie w postaci lizatów (INCI: Lysate), ponieważ one nie mają możliwości niekontrolowanie się namnażać
Probiotyki wpływają na ważną podstawę, warunkującą utrzymanie zdrowia skóry – obniżają pH skóry oraz zmniejszają ilość drobnoustrojów wywołujących choroby i stany zapalne. Te działania sprawiają, że bariera ochronna skóry staje się silniejsza, a skóra rzadziej i mniej podrażnia. Dodatkowo, jeśli na skórze już są wypryski, to probiotyki przyspieszają zejście stanu zapalnego i cały proces gojenia.
Szukając probiotyków w kosmetykach, najczęściej spotkasz te szczepy:
Prebiotyki to substancje odżywcze dla flory bakteryjnej. Pobudzają ją do wzrostu i pozwalają im przetrwać, dlatego również są niezwykle cennym surowcem kosmetycznym. W tej chwili najwięcej kosmetyków dbających o mikrobiom znajdziesz właśnie z prebiotykami.
Ich główną funkcją jest odżywianie probiotyków i pobudzanie dobroczynnej flory do wzrostu. Co za tym idzie, dbają o balans mikrobiomu. ✨ Dodatkowo łagodzą podrażnienia i przyspieszają gojenie, zmniejszając objawy stanów zapalnych, na przykład w przebiegu trądziku.
Poszukując kosmetyków prebiotycznych, zwróć uwagę na te nazwy:
Tak jak widzisz, są to składniki cukrowego pochodzenia. Oprócz pobudzania wzrostu fizjologicznej mikroflory skóry wspomagają właściwości nawilżające kosmetyku i zmniejszają nadmierną ucieczkę wody z naskórka.💧 Ograniczają potencjał alergizujący, łagodząc podrażnienia oraz stany atopowe.
Warto wiedzieć, że produkty z probiotykami i prebiotykami można znaleźć również w produktach do włosów. Pielęgnują one skórę głowy, odbudowując naturalny mikrobiom. Zaburzony mikrobiom skóry głowy może być powodem do powstawania podrażnień, łupieżu, a także czynnikiem nasilającym wypadanie włosów.
Skupiając się na skórze twarzy, często zdarza się, że pomijamy skórę ciała i odsuwamy ją na drugi plan. Jednak pielęgnacja ciała jest równie istotna, a kosmetyki pro- i prebiotyczne mogą ją urozmaicić, niosąc za sobą ogrom korzyści. Te składniki znajdziesz także w kosmetykach do okolic intymnych.
Czy w Twojej pielęgnacji znajdą się kosmetyki pro- i prebiotyczne? A może masz wśród nich swoich ulubieńców? 💕
Gorąco Cię zachęcam do sprawdzenia kosmetyków z prebiotykami i probiotykami polecanymi przez naszych kosmetologów:
Nie wiesz które produkty wybrać? Nasi kosmetolodzy Ci pomogą! Skorzystaj z bezpłatnej konsultacji online i dowiedz się, które produkty są najbardziej odpowiednie dla Ciebie 👉Umów się na spotkanie z kosmetologiem!
Podobał Ci się ten wpis?