Zimą Twoja cera ma inne wymagania niż w pozostałe pory roku. Mróz szczypiący policzki, gwałtowne zmiany temperatury, suche powietrze w budynkach, chłodny wiatr smagający po twarzy – to tylko kilka nieprzyjemnych elementów tego śnieżnego, ale mimo wszystko urokliwego czasu. To wszystko dobitnie odczuwa Twoja skóra – przeczytaj ten artykuł i dowiedz się, jakie kosmetyki marki Returnu wprowadzić do swojej zimowej pielęgnacji.
Poniżej przedstawiam Ci pięć produktów od koreańskiego brandu, które zdecydowanie przydadzą się w Twojej pielęgnacji!
Pojemność: 95 ml | Składniki aktywne: Ethylhexyl Palmitate, biała glinka, ekstrakt z liści persymony, ekstrakt z kory wierzby białej, ekstrakt z owocu gardenii, ekstrakt z krokosza barwierskiego, różne formy kwasu hialuronowego
Dla kogo: każdy typ cery, ale przede wszystkim tłusta.
Mnie przekonała do niego Natalia i szczerze Ci powiem – miała rację. Ten balsam do demakijażu w trakcie aplikacji zmienia swoją formułę – byłam zaskoczona jak bardzo. Z konsystencji sorbetowo – żelowej zamienia się w olejkową, a na sam koniec czuć jakbyśmy przeprowadzali peeling, nigdy jeszcze nie miałam okazji stosować takiego kosmetyku.
Skutecznie zmywa też wodoodporny makijaż, a dodatkowo łagodnie oczyszcza skórę. Zgodnie z potwierdzeniem producenta, jest on też bezpieczny na stosowanie wokół oczu – u mnie nie wywołał podrażnień i nie zostawił tłustego filmu, więc ja go tak stosuję.
Dlaczego to dobry kosmetyk na zimę? Zapewnia skuteczne oczyszczenie bez niepotrzebnego wysuszenia czy podrażnienia, a to ostatnie, czego chcemy zimą, gdy nasza skóra jest już i tak często nadwrażliwa przez czynniki zewnętrzne. Nie stosuje się też przy nim tarcia jak w przypadku wody micelarnej, waciki są tu zbędne, masaż przeprowadza się palcami, dzięki czemu jeszcze bardziej redukujemy prawdopodobieństwo podrażnienia warstwy hydrolipidowej.
Pojemność: 150 ml | Składniki aktywne: ekstrakt z liści persymony, ekstrakt z kory wierzby białej, różne formy kwasu hialuronowego, ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, ekstrakt z liści bazylii, niacynamid
Dla kogo: skóra z rozszerzonymi porami.
Myślałam, że będzie mocno wysuszający, ale się myliłam. Nie tylko działa przeciwzapalnie, ale też odświeżająco, nawilżająco i – o dziwo – rozświetlająco. Pozostawia zdrowy efekt blasku na skórze i przygotowuje ją na kolejne etapy pielęgnacji.
Jest bezpieczny do codziennego stosowania, sama jestem zwolenniczką aplikowania toników dłońmi i Ciebie też do tego zachęcam (wyżej wspominałam, dlaczego warto zrezygnować z wacików – pomijając względy ekologiczne).
Zima to idealny czas na kwasowo – retinolowe kuracje, dlatego nie ma lepszego momentu na wprowadzenie go do swojej pielęgnacji. Dodatkowo masz pewność, że nie wywoła on niepotrzebnych podrażnień, a raczej wesprze Twoją skórę w tym trudnym, mroźnym okresie.
Pojemność: 120 ml | Składniki aktywne: witamina C w formie kwasu askorbinowego, ekstrakt z mandarynki, betaina, ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, bisabolol
Dla kogo: matowa cera o nierównym kolorycie.
To standardowa, koreańska pianka – wyciskając z tuby widać dość zbitą, musowatą konsystencję. Wtedy nasuwa się pytanie „Dlaczego nazywają ten kosmetyk pianką?” – rozprowadź go na wilgotnej twarzy i się dowiesz! 😉
Dlaczego dobrze uzupełni zimową pielęgnację? Te chłodne miesiące to czas, gdzie skóra staje się widocznie bardziej zmęczona, sucha, łatwo ulega podrażnieniom i jest narażona na ciągły kontakt z materiałem czapek, szalików czy kurtek – stany zapalne i przebarwienia po nich murowane. Dlatego tak ważne jest dokładne i skuteczne, ale jednocześnie łagodne oczyszczanie skóry, a ta pianka Ci to zapewni.
Pojemność: 30 ml | Składniki aktywne: witamina C w formie kwasu askorbinowego, ekstrakt z mandarynki, niacynamid, kwas hialuronowy, hydrolat z liści zielonej herbaty
Dla kogo: każdy rodzaj skóry, przede wszystkim ta z przebarwieniami.
Czas dodać cerze blasku w te ciemne miesiące! Szukasz kosmetyku, który zapewni efekt glow? Wypróbuj tę esencję, która nie tylko łagodzi, odświeża i nawilża, ale też przywraca skórze jej wewnętrzny, naturalny blask.
Na pewno zauważysz też ujednolicenie kolorytu cery i poprawę stanu bariery hydrolipidowej przy regularnym stosowaniu tego serum, co przyda się zwłaszcza zimą. Tak jak wspomniałam, pojawianie się przebarwień pozapalnych to często niemal pewnik, więc warto zasięgnąć kosmetyków zawierających witaminę C, które pomogą zredukować plamy po wypryskach.
Pojemność: 50 ml | Składniki aktywne: woda brzozowa, ceramidy, kolagen, pantenol, niacynamid
Dla kogo: każdy typ cery.
Czym byłaby odpowiednia, zimowa pielęgnacja bez dobrze dobranego kremu nawilżającego? Ten, pomimo swojej dość lekkiej, delikatnie żelowej konsystencji, zdecydowanie przywraca skórze odpowiedni poziom nawilżenia.
To też doskonały produkt, jeśli korzystasz z kuracji kwasowych albo retinolowych. Pomoże Ci on ukoić podrażnioną cerę i zregenerować barierę hydrolipidową bez jednoczesnego zapychania i obciążania, a to coś, czego zimą potrzebuje każdy z nas. Nie ma co się rozwlekać, trzeba go przetestować na własnej skórze! 😉
Mam nadzieję, że już biegniesz na naszą stronę po któryś z tych produktów! Poniżej zebrałam też linki o innych wpisach marki:
Dodatkowo, jeżeli poszukujesz porad na temat doboru produktów lub masz kosmetyczne pytania i wątpliwości, zachęcam do kontaktu z naszymi kosmetologami poprzez formularz kosmetologiczny. Możesz również pisać do nas na facebooku (cosibellapl), instagramie (cosibella.pl) lub dzwonić na nr 226022832.
Podobał Ci się ten wpis?