Korea Południowa to jeden z krajów przodujących w tworzeniu nie tylko wyjątkowych kosmetyków do pielęgnacji skóry, ale również i tych do makijażu. Obok kolorowych tintów do ust, lekkich kremów BB czy połyskliwych brokatów do ciała popularność zyskuje właśnie cushion.
Cushion to w wolnym tłumaczeniu właśnie poduszeczka 😊 – tak więc podkład tego typu to kosmetyk zamknięty w opakowaniu z nasączoną fluidem gąbeczką. Sposób użycia go jest bardzo prosty – przyciśnij gąbkę za pomocą załączonego do produktu puszku, by go wydobyć odpowiednią ilość podkładu z opakowania, i wklep go delikatnie w twarz, jak puder.
Cushiony nie tylko nadają cerze jednolity kolor, nie pozostawiąjąc efektu maski, ale także aktywnie pielęgnują skórę. Dzięki swoim składnikom aktywnym chronią przed promieniowaniem ultrafioletowym, nawilżają, redukują przebarwienia, zaczerwienienia i inne niedoskonałości cery. Znajdziesz też takie, które mogą zawierać składniki spowalniające procesy starzenia i wygładzające drobne zmarszczki.
Dodatkowo cushiony łatwo jest reaplikować w ciągu dnia, a niektórzy producenci wyposażyli swoje produkty w możliwość uzupełnienia, dzięki czemu nie musisz kupować całego nowego opakowania kosmetyku, a jedynie sam wkład.
Niezależnie czy preferujesz matowe wykończenie, czy szukasz efektu promiennej cery, zdecydowanie znajdziesz coś dla siebie. Te kosmetyki występują w wielu różnych formułach, ale wszystkie zapewniają, że cera wygląda naturalnie. Wśród tych podkładów w kompakcie znajdziesz opcje z wykończeniem:
Krycie możesz stopniować w każdym przypadku, jednak zawsze zweryfikuj, co napisane jest na opakowaniu podkładu. Niektóre cushiony mają cięższą formułę oferującą krycie niedoskonałości, a konsystencja innych kosmetyków może być już lekka, bardziej delikatna, gwarantująca makijaż typu „makeup no makeup”. Wybierz ten, który pasuje do twoich potrzeb.
W Cosibelli znajdziesz wiele różnych podkładów w poduszce do każdego rodzaju skóry. Poniżej przygotowałam zestawienie kilku ciekawych produktów, które mogą ci się spodobać – ale zachęcam też do samodzielnego przejrzenia strony.
Podkład zamknięty w uroczym, różowym kompakcie od marki Unleashia. Dzięki swojej lekkiej, ale długotrwałej formule nie obciąża i pozostawia delikatny, naturalny finish bez efektu maski na cały dzień. Pomaga też ujednolicić koloryt skóry i nadaje świeży i promienny wygląd. Zawiera filtry mieszane chroniące przed promieniowaniem ultrafioletowym, opóźniając tym samym procesy starzenia. Niacynamid reguluje produkcję sebum i działa przeciwzapalnie, zapobiegając pojawianiu się niedoskonałości. O nawilżanie i ukojenie zadbają 8 rodzajów kwasu hialuronowego i ekstrakt z wody różanej.
Mój osobisty ulubieniec 😊. Jak go nałożyłam na twarz pierwszy raz, to byłam w szoku jak niewielka ilość wystarczyła na równomierne pokrycie. Zdecydowanie nie obciąża skóry i utrzymuje się idealnie przez cały dzień na mojej mieszanej cerze. Jego półmatowe wykończenie bardzo dobrze sprawdza się na strefie T z tendencją do wyświecania się – wystarczy tylko, że na początku zaaplikujesz swój ulubiony puder utrwalający.
Ten egzemplarz od marki Rom&nd również zawiera filtry mieszane, które ochronią cię przed promieniami UV. Cushion ten jest bogaty w substancje aktywne takie jak rozjaśniający przebarwienia i wyciszające stany zapalne niacynamid. Zawiera też przeciwstarzeniową adenozynę, która działa przeciwstarzeniowo i redukuje widoczność zmarszczek, a kwasy poliglutaminowy i kwasu hialuronowy dbają o głębokie nawilżenie i elastyczność oraz wygładzają strukturę skóry.
To zdecydowanie podkład dla ciebie, jeśli szukasz jeszcze większego wsparcia przed promieniowaniem ultrafioletowym – kosmetyk ten zawiera SPF50. To najpopularniejszy podkład marki Heimish, który ma satynowe wykończenie i pozostawi na twojej skórze naturalny efekt wewnętrznego blasku. Mimo lekkiej formuły, daje naprawdę duże krycie, dzięki czemu sprawdzi się na każdą okazję. Producent wyposażył też opakowanie w dodatkowy wkład. Tutaj też znajdziesz w składzie niacydamid i adenozynę. Pozwoli ci to ujednolicić koloryt skóry i wspomóc jej barierę dzięki odżywczym substancjom.
W tym zestawieniu musiał znaleźć się i rozświetlający podkład. Vegan glow cushion od marki Peripera będzie dobrym wyborem dla ciebie, jeśli szukasz właśnie takiego wykończenia w kosmetyku z filtrami fizycznymi na poziomie SPF50 PA++++. Pozostawia na twarzy naturalny efekt, a jego krycie można budować. I tu trafimy na niacynamid, który ma wiele zbawiennych właściwości dla cery – m.in. działa przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie. W składzie pojawiają się też odżywcze i łagodzące skwalan i adenozyna. Ten wegański kosmetyk ma dobrą trwałość i doskonale wygładza strukturę skóry.
Obok takiego pięknego opakowania trudno przejść obojętnie. Ten satynowy podkład od marki Moonshot dzięki swojej lekkiej formule wyrównuje koloryt cery i jednocześnie pozostawia ją wyglądającą naturalnie i zdrowo. Wysokie filtry mieszane (bo aż SPF50) skutecznie chronią przed promieniowaniem ultrafioletowym i ograniczają szkodliwe działanie słońca na twoją skórę. Dodatkowo do kosmetyku dodano niacynamid, adenozynę i ekstrakt z aloesu, które działają kojąco na podrażnienia i stany zapalne, regenerują, odżywiają i nawilżają.
Jeśli szukasz dodatkowego wsparcia dla swojej pielęgnacji (powtarzam – wsparcia, a nie zastępnika 😉) to cushion – podkład w poduszeczce zawierający odżywcze, ochronne i często naturalne składniki – powinien znaleźć miejsce w twojej kosmetyczce. To samo tyczy się ciebie w przypadku, jeśli stawiasz na maksymalne ułatwienie aplikacji i możliwość poprawek makijażu w dowolnym momencie.
W razie wątpliwości zachęcam do kontaktu z kosmetologiem przez nasz formularz kosmetologiczny. Możesz również pisać do nas na facebooku (cosibellapl), instagramie (cosibella.pl) lub dzwonić na nr 226022832.
Podobał Ci się ten wpis?
Czy można gdzieś stacjonarnie zobaczyć kolory tych cushions? 🙂
Testery niektórych produktów są dostępne w naszych salonach Cosibella Corner (na pewno posiadamy marki Rom&nd oraz Heimish, ale planujemy poszerzać nasze stacjonarne portfolio). Jeśli mogę coś doradzić od siebie, to proponuję wyszukać swatche konkretnych podkładów – niektóre marki wstawiają przy nich na swoich stronach opisy danych kolorów. Najbezpieczniejszym wyborem będą średnie, neutralne odcienie, są dość jasne, bez wyraźnych różowych i żółtych tonów 😊.