Pielęgnacja skóry a dieta

0 0 5 min
Pielęgnacja skóry a dieta
Pielęgnacja twarzy
0 0 5 min

Spis treści

    O diecie w naszym życiu mówi się coraz częściej. Zaczynamy patrzeć na nasze ciało holistycznie. I bardzo dobrze. Nasz organizm to nie zbiór oddzielnych bytów, ale ściśle współpracujących ze sobą tworów. Sposób żywienia jest coraz częściej wskazywany jako istotny w wyglądzie naszej skóry. Głównie, w patogenezie trądziku. 

    Coraz częściej z problemami skórnymi borykają się osoby dorosłe. Trądzik już dawno przestał być przelotnym epizodem w okresie dojrzewania, a stał się kompanem towarzyszącym nam nawet do późnej dorosłości czy starości.

    Przyczyny trądziku

    Dużą rolę odgrywają tu skłonności genetyczne. Według badań, jeśli oboje rodziców borykało się z uciążliwym trądzikiem, to jest 50% szans, że ten problem dosięgnie ich dziecko. Przyczyną często też bywają hormony, wysoki poziom wolnych androgenów i niski poziom estrogenów lub rozregulowane hormony tarczycowe. Poza tym, książkowym przykładem jest po prostu zakażenie skóry bakterią Cutibacterium acnes.

    Czy dieta jest istotna?

    To co spożywamy bez wątpienia wpływa na nasz organizm na wiele sposobów. Dowiedziono, że dieta ma wpływ na nasz układ hormonalny, skład i ilość wydzielanego sebum, stany zapalne i nasz mikrobiom. Zestawiając to z poprzednim akapitem, widać, że coś jest na rzeczy.

    Dieta antytrądzikowa

    Co najczęściej słyszymy w kontekście diety gdy borykamy się z trądzikiem? Zaczniemy od “Odstaw mleko!”. Jest wiele badań które potwierdzają związek pomiędzy spożywaniem produktów mlecznych a nasileniem wykwitów skórnych. Przyczyny, można doszukiwać się w tym, że białka mleka podnoszą poziom insuliny i IGF-1, które natomiast mogą nasilać produkcję łoju. Za tym stwierdzeniem stoi obserwacja niektórych badaczy, że mleko odtłuszczone i odżywki z białka serwatkowego nasilają trądzik silniej niż mleko pełnotłuste.

    Kolejną popularną radą jest “Przestań jeść słodycze, a zwłaszcza czekoladę!”. Zacznijmy od tych słodyczy. Największym problemem z nimi, jest to, że mają bardzo wysoki indeks glikemiczny (czyli po spożyciu następuje bardzo szybki wyrzut insuliny do krwi). Istnieje bardzo wiele badań i obserwacji które bezpośrednio łączą produkty o wysokim IG z trądzikiem. Dowiedziono, że dieta o niskim IG może złagodzić stany zapalne. Jednak nie tylko słodycze (a głównym winowajcą jest cukier) mają wysoki ten wskaźnik, warto ograniczyć spożywanie soków owocowych, produktów z białej mąki czy drobnych kasz.

    Czekolada ma zazwyczaj wysoki IG, więc może faktycznie pogarszać stan skóry. A co z samym kakao? Ciężko jest wskazać na obecny stan wiedzy mechanizm, który za to odpowiada, jednak badania robione na małej grupie mężczyzn o przeszłości trądzikowej wykazały, że kakao zaostrzyło wykwity zapalne.

    Często spotykamy się ze stwierdzeniem “Przestań jeść tyle tłuszczu”. Jednak musimy tu uściślić termin “tłuszcz”. Produkty bogate w NNKT np. w kwasy omega 3 są bardzo pożądane w diecie antytrądzikowej. Istnieją badania mówiących, że osoby spożywające duże ilości kwasów EPA i DHA (2000mg) po 10 tygodniach zauważają zmniejszenie ilości zmian trądzikowych o 50%.
    Wykluczyć natomiast powinniśmy unikać tłuszczy TRANS i tłuszczy nasyconych znajdujących się w fast foodach, wyrobach cukierniczych, wielu gotowych daniach z marketów itd.

    Istnieją jednak mniej popularne czynniki w naszej diecie mogące nasilić trądzik. Sól jest czynnikiem prozapalnym i jej ograniczenie może przynieść korzystny wpływ na skórę. Powinniśmy także uważać jeśli suplementujemy witaminę B12 lub jod i obserwować czy stan skóry nie ulega pogorszeniu.

    Wiemy już, że powinniśmy skupić się na diecie o niskim indeksie glikemicznym, zmniejszyć spożycie soli i przetworzonych, słodzonych produktów. W co zatem warto wzbogacić swoją dietę?

    Większość z Was, zapewne doskonale zna produkt The Ordinary – Niacinamide + Zinc. Cynk, działa doskonale na skórę trądzikowej nie tylko od zewnątrz, ale także od wewnątrz. Bogate w cynk są pomidory, natka pietruszki, warzywa strączkowe, pestki dyni, pieczarki, boczniaki, podroby, mięso, ryby i owoce morza.

    Istnieją przesłanki mówiące, że witamina D może łagodzić zmiany trądzikowe. Badania wykazały, że już niewielka suplementacja (1000 IU/d) poprawia stan skóry trądzikowej. Pamiętajmy, że na naszej szerokości geograficznej powinniśmy suplementować witaminę D od października do kwietnia.

    Podsumowując

    Jeśli borykamy się z trądzikiem warto wprowadzić dietę o niskim ładunku glikemicznym, zwiększyć podaż ryb, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych i produktów bogatych w cynk. Powinniśmy ograniczyć białko z mleka, cukry proste i sól. Pomocna może być suplementacja witaminą D (warto jednak przed wprowadzeniem suplementacji wykonać badania z krwi).

    Pamiętajcie, że trądzik jest bardzo złożonym problemem, a dieta jest jedynie pomocna w jego łagodzeniu. Należy działać na wielu frontach jednocześnie, kontrolując swoje wyniki krwi, głównie hormonów, stosując odpowiednią pielęgnację (zapraszam do wpisu na temat pielęgnacji skóry trądzikowej) i w razie stale pogarszającego się stanu skóry – zgłosić się do lekarza.

    Podobał Ci się ten wpis?

    Możliwość komentowania została wyłączona.