Czas na starcie gigantów z nowością. Marka SkinTra wypuściła na rynek nowy produkt zawierający witaminę C. Mowa tu o C – Acid, czyli produkcie łączącym w sobie wygładzające działanie kwasów z antyoksydacyjną mocą witaminy C. Zastanawiasz się, jak wypada na tle pozostałych dwóch skintrowych bestsellerów z tym składnikiem aktywnym? Czytaj więc dalej, aby znaleźć swojego faworyta 😊
Jeśli kupujesz na naszej stronie, to na pewno kojarzysz SkinTrę. To polska marka kosmetyczna stworzona przez Cosibellę. Nasze produkty w swoich bogatych składach zawierają tylko substancje niezbędne dla twojej skóry, skoncentrowane na działaniu. Nie stosujemy żadnych kompozycji zapachowych, by ograniczyć ryzyko podrażnień i umożliwić ich stosowanie każdemu.
W tych kosmetykach znajdziesz wysokie stężenia składników aktywnych – nie inaczej jest w przypadku serum, o których przeczytasz dalej. Każde z nich dostosowane jest do innych potrzeb i każde z nich gwarantuje wysoką skuteczność.
Witamina C to jeden z najbardziej popularnych powszechnych i wszechstronnych składników aktywnych. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o jej działaniu i formach, przeczytaj wpis o witaminie C w kosmetykach.
W skrócie, ten skuteczny antyoksydant chroni skórę przed przedwczesnymi procesami starzenia i innym szkodliwym działaniem wolnych rodników. Redukuje również przebarwienia i zaczerwienienia oraz ujednolica koloryt cery. Witamina C wspomaga ochronę przed promieniowaniem ultrafioletowym, więc idealnie uzupełnia i wspiera działanie kremu z wysokim filtrem. Pomoże ona przywrócić twojej skórze naturalny, wewnętrzny blask.
Substancja ta przyjmuje wiele różnych form, ale w tym wpisie skupimy się na tych dwóch, które zawierają kosmetyki ze SkinTry. Tetrawitamina C i kwas askorbinowy to często pojawiające się w produktach do pielęgnacji typy tej substancji. Każdy z nich ma swoją specyfikę, różnią się zarówno pod względem składu, jak i działania.
Kwas askorbinowy, popularnie kojarzony jako czysta witamina C, to najpopularniejszy i najbardziej powszechny rodzaj tego składnika. Pojawia się on również w suplementach diety, produktach spożywczych i kosmetycznych ze względu na silne właściwości przeciwutleniające. Używany w kosmetykach ogranicza działanie wolnych rodników, powodujących przedwczesne starzenie się skóry. Wspomaga też produkcję kolagenu, co przywraca jędrność i elastyczność skórze, wyrównuje jej koloryt i niweluje i niweluje przebarwienia. Ma on jednak swoje wady – jest stosunkowo mało stabilny i nie zawsze łatwo przenika przez skórę.
Tetraizopalmitynian askorbylu (czyli po prostu tetra witamina C) to jedna z bardziej stabilnych form, która dodatkowo doskonale rozpuszcza się w tłuszczach i jest łatwiejsza do włączenia do formuł kosmetyków. Skóra ją dobrze absorbuje, dzięki czemu tetra witamina C wnika w jej głębokie warstwy. Dzięki swojemu silnemu działaniu przeciwstarzeniowemu ujędrnia skórę twarzy i czyni ją miękką w dotyku. Ten typ też przywróci równomierny koloryt twojej cerze i zneutralizuje różnego typu defekty kolorystyczne oraz ją rozjaśni.
Swój wybór opieraj na twoich celach pielęgnacyjnych i typie cery. Kosmetyki z witaminą C w formie kwasu askorbinowego sprawdzą się u ciebie bardziej, jeśli poszukujesz intensywnego działania przeciwstarzeniowego i rozjaśniającego. Z kolei substancja ta w formie tetra jest bardziej zbalansowana i lepiej sprawdzą się przy skórze wrażliwej lub jeśli preferujesz łagodniejsze i wolniejsze, ale bezpieczniejsze działanie.
Przed wprowadzeniem witaminy C do swojej pielęgnacji, rozważ dobór stężenia, formy i typ kosmetyku, jaki chcesz regularnie stosować. Nie jest to nic skomplikowanego, a gdy już znajdziesz swojego ulubieńca (po tym wpisie już na pewno 😉), jego stosowanie to będzie przyjemność, a nie obowiązek.
W przypadku skór wrażliwych decyduj się na produkty o mniejszych stężeniach i bardziej stabilnych rodzajach lub zaczynaj stosowanie co drugi dzień, korzystając jednocześnie z kosmetyków regenerujących lub nawilżających. Pozostałe typy cer powinny dobrze sobie poradzić z codzienną aplikacją.
Niech twoim nieodłącznym towarzyszem stanie się jednak krem z filtrem przeciwsłonecznym, bo witamina C skutecznie wzmacnia ochronę przed promieniowaniem ultrafioletowym. Warto wspierać swoją skórę i chronić ją od szkodliwego działa promieni słonecznych na co dzień. A przy stosowaniu witaminy C wieczorem, wystarczy nałożyć na nią dobry krem odżywczy.
Kosmetyki z witaminą C znajdziesz teraz wszędzie – sztuka w tym, by znaleźć ten odpowiedni dla siebie. Taki, który nie tylko da ci oczekiwane efekty, ale będzie ci odpowiadać w swojej formule i konsystencji. Poniżej zebrałam serum z witaminą C z marki SkinTra – ten rodzaj produktów kosmetycznych zawierających tę substancję jest zdecydowanie najbardziej wszechstronny. Dzięki ich lekkości i prostocie aplikacji, możesz wdrożyć te serum w każdą rutynę pielęgnacyjną i o każdej porze.
Pierwszy produkt zawierający witaminę C, który wypuściła marka. Light Your Skin zawiera aż 20% kwas askorbinowy, dzięki czemu silnie rozjaśnia przebarwienia i ujednolica koloryt cery. Ten świetny antyoksydant pomoże też zwalczyć ziemisty wygląd, zadziała przeciwzapalnie i przeciwstarzeniowo.
To wszechstronny kosmetyk i sprawdzi się u wielu różnych typów, ale zwłaszcza u skór tłustych, mieszanych, z przebarwieniami i pierwszymi oznakami starzenia.
Zachęcamy też do przeczytania wpisu: SkinTra czy BasicLab? Porównanie hitowych serum z witaminą C!
Główne składniki aktywne: kwas askorbinowy 20%, kwas ferulowy, pantenol, witamina E, hialuronian sodu
Formuła: bardzo lekka, wodna
Kolor: przezroczysty
Zapach: delikatnie wyczuwalny, lekko kwaśny zapach
Serum w postaci lekkiej, mlecznej emulsji z najstabilniejszą formą witaminy C w stężeniu 10% i o naturalnym wykończeniu. Jeśli nie lubisz tłustego filmu na twarzy, to zdecydowanie polecam. Kosmetyk ten jest wszechstronny, możesz go stosować o każdej porze. Pomoże zredukować zaczerwienienia, nawilży, ujędrni i wygładzi oraz zredukuje widoczność drobnych zmarszczek mimicznych. Sama aplikacja jest przyjemna i komfortowa nie tylko dzięki formule C the Light, ale i wygodnemu i szczelnemu opakowaniu z pompką.
U mnie sprawdza się świetnie, nie tylko wyrównuje koloryt cery, ale także pozostawia komfortowe uczucie ukojenia, odżywienia i odświeżenia. Nie powoduje żadnych podrażnień i dobrze współpracuje z nałożonymi na niego produktami.
Główne składniki aktywne: tetraizolamitynianu askorbylu (10%), adenozyna, peptydowy kompleks wzrostu naskórka
Formuła: lekka, emulsyjna
Kolor: biały
Zapach: delikatnie wyczuwalny, świeży
To też bardzo konkretny zawodnik, ale jestem pewna, że efekty przekroczą twoje oczekiwania. C-Acid to wszechstronny produkt, który możesz stosować zarówno jako serum, jak i jako kurację u każdego typu skóry. Można powiedzieć, że to delikatniejsze połączenie wyżej opisanego serum z witaminą C w formie kwasu askorbinowego Light Your Skin oraz kultowego, kwasowego peelingu Destructor.
Kosmetyk ten sprawdzi się u ciebie, jeśli chcesz w prosty i szybki sposób pozbyć się przebarwień. Połączenie kwasów ferulowego i traneksamowego wspomaga utrzymanie jednolitego kolorytu cery i wykazuje intensywne działanie przeciwstarzeniowe. Kwasy AHA wesprą cię też w walce z trądzikiem dzięki swojej antybakteryjnej i przeciwzapalnej mocy. Złuszczą też martwy naskórek i zredukują widoczność zaskórników, co przyczyni się do poprawy ogólnej kondycji skóry.
Główne składniki aktywne: kwas askorbinowy 10%. kwas mlekowy ~5%, kwas migdałowy 5%, kwas traneksamowy 4%, kwas ferulowy
Formuła: bardzo lekka, wodna
Kolor: przezroczysty
Zapach: delikatnie wyczuwalny, lekko kwaśny zapach
Jak widzisz każdy z tych kosmetyków ma inną specyfikę. Dostosuj wybór więc do swoich potrzeb tak, by łatwo było ci regularnie stosować witaminę C w swojej pielęgnacji.
Potrzebujesz pomocy przy wyborze serum z witaminą C lub innych kosmetyków i stworzeniu swojego harmonogramu pielęgnacji? Zgłoś się do nas na Konsultację Kosmetologiczną, a nasz kosmetolog sprawdzi składy Twoich kosmetyków i stworzy spersonalizowaną pielęgnację dopasowaną do potrzeb Twojej skóry. Skontaktuj się z nami również na Facebooku i Instagramie lub dzwoń na nr 226022832
Podobał Ci się ten wpis?