Jesienna pielęgnacja włosów
Pielęgnacja włosów w okresie jesiennym powinna się trochę różnić od letniej rutyny. A kto o tym wie najlepiej? Oczywiście nasza ambasadorka-włosomaniaczka! Poniżej znajdziecie
pielęgnację jesienną Magdy Banaś, jej ulubione produkty, a także wskazówki co zrobić, żeby zachować piękne i zdrowe włosy, kiedy na zewnątrz pogoda temu nie sprzyja.
Pielęgnacja włosów - od czego zacząć?
Jesień to idealna pora na regenerację włosów - więcej czasu spędzamy w domu, wieczory są znacznie dłuższe, a na włosach zauważamy zniszczenia po minionym lecie. Ja zdecydowanie lubię tę porę roku za te rozbudowane pielęgnacje włosów i nie tylko. Dziś chciałabym Wam przybliżyć moją ulubioną rutynę pielęgnacyjną.
Najlepsza rutyna pielęgnacyjna
Jaka jest moja ulubiona rutyna pielęgnacyjna? Jaką pielęgnację robię kiedy chcę, aby moje włosy wyglądały dobrze? Pielęgnację wygładzającą! Czyli duuuużo emolientów i olejowanie.
Niestety lub stety moja pielęgnacja bardzo często ulega zmianom - testuję bardzo dużo produktów, jednak kiedy mogę sobie pozwolić, to zawsze sięgam po te same produkty - a jakie? O tym w dalszej części wpisu.
Olejowanie włosów
Zacznijmy od samego
olejowania. Olejowanie chroni włosy przed uszkodzeniami mechanicznymi i sprawia, że staje się on bardziej elastyczny. Moim ulubionym olejem jest
olej brokułowy marki Anwen, który działa jak naturalny silikon, a więc cudownie
wygładza włosy. Nakładam go na godzinę przed myciem lub gdy nie mam czasu to po prostu na całą noc. Olej nakładam na wysokości od ucha w dół, aby nie przeciążyć moich włosów, które mają tendencję do przetłuszczania. Po minionym czasie (godzinka lub cała noc) spłukuję olej ciepłą wodą, odsączam włosy z nadmiaru wody bawełnianą koszulką (zwykły ręcznik ma nierówną strukturę i może niszczyć włosy).
Emulgowanie oleju
Po odsączeniu nakładam
maskę emolientową Insight DailyUse. Proces ten nazywamy emulgowaniem oleju. Przy emulgowaniu mamy pewność, że olej zostanie dobrze zmyty z naszych włosów.
Mycie skóry głowy
Przechodzimy do mycia skóry głowy- moim ulubionym szamponem do codziennego stosowania jest
szampon prebiotyczny z Mawawo. Myję skórę głowy dwukrotnie i wykonuję przy tym delikatny masaż. Po spłukaniu szamponu nakładam na koniec
odżywkę emolientową do włosów wysokoporowatych od Anwen - Emolientową Różę i spłukuję po 15 minutach.
Serum silikonowe
Odsączam nadmiar wody z włosów i nakładam
moje ulubione serum silikonowe (każdy kto mnie zna wie co zaraz napiszę :)) -
ciekłe kryształki marki Insight. To serum jest genialne! Włosy delikatnie rozczesuję - nie szarpię ich, ponieważ mokre włosy są bardziej podatne na uszkodzenia.
Wcierka i masaż
Czas na wcierkę i masaż. Ostatnio moją
TOP wcierką jest lotion przeciw wypadaniu włosów od Mawawo. Niestety zmagam się ze
wzmożonym wypadaniem włosów i zaufałam po raz kolejny temu produktowi. Wcierka ta nie obciąża skóry głowy i czuć, że ją koi. Przystępuję do suszenia włosów (pamiętajcie! Nigdy gorącym nawiewem), a w trakcie rozczesuję włosy
płaską szczotką typu Paddle Brush. Na koniec jeśli włosy tego potrzebują, to dokładam serum silikonowe. Tym sposobem moje włosy, które lubią się falować, są proste bez użycia prostownicy - to zdecydowanie
moja ulubiona pielęgnacja!
Jeśli interesuje Was tematyka pielęgnacji włosów to serdecznie zapraszam na mojego Instagrama
@banas.magda - na co dzień edukuję i zarażam dobrymi nawykami w pielęgnacji włosów :)
Jeżeli jednak masz jakieś wątpliwości lub potrzebujesz pomocy z doborem produktu, skorzystaj z kontaktu z kosmetologiem przez nasz
formularz kosmetologiczny. Możesz również pisać do nas na facebooku (
cosibellapl), instagramie (
cosibella.pl) lub dzwonić na nr
226022832.